7/27/2012

things happen...(finally)

1
 
(pics by Brien Barnett)

I'm strating with a spirit, cause it would be a waste not to use a great job of such a talented photographer. I don't know what will happen, but I'm glad I took up blooging!

Zaczynam z animuszem, bo szkoda by było zmarnować pracy takiego utalentowanego fotografa. Nie wiem jak to tu jeszcze będzie, ale cieszę się, że zabrałam się za bloggowanie!

2
 
(wearing areyoufashion dress)

4

4

3

4 comments:

  1. śliczna sukienka, uwielbiam koronkę! :)

    ReplyDelete
  2. pytałaś się u mnie o sandałki z tego posta http://martabella.blogspot.com/2012/07/blue-jeans-white-shirt.html?spref=tw. Jeśli chcesz to mogę Ci je sprzedać (rozm. 37), ponieważ nie mam gdzie w nich chodzić. a są w bardzo dobrym stanie, bo założyłam je tylko na zrobienie posta i raz w Paryżu ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. O boże, cudownie, bo to mój rozmiar i baaardzo mi się przydadzą! Bardzo chętnie, tylko ile być chciała? :DDD Nawet nie wiem, po ile były w promodzie ;) Ah no i raczej po niedzieli, bo wtedy wracam do domu, a nie wzięłam tych wszystkich kodów do przelewów.
      Pozdrawiam

      Delete